Budowa kościołów na Górnym Śląsku
wymuszona była gwałtownym rozwojem przemysłu i w związku z tym
napływem rzeszy robotników na tereny dzisiejszych śląskich
miast. Podobnie było w przypadku Świętochłowic i budowy kościoła
ewangelickiego. Początkowo ewangelicy ze Świętochłowic korzystali
z kościoła Elżbiety w Chorzowie. Później nabożeństwa zaczęto
odprawiać w dawnej szkole przy ulicy Wyzwolenia. Dzięki pomocy
księcia Guido Henckel von Donnersmarcka, który między innymi
podarował parcelę pod budowę świątyni, prace ruszyły w 1900
roku. Książę chciał, aby kościół był zwrócony frontem do
pobliskiej Dyrekcji Kopalń i Hut Donnersmarcków przy ulicy
Katowickiej.
Autorem projektu był saski architekt Memminger z
Merseburga. W czasie budowy wniesiono pewne poprawki do planu
autorstwa architekta z Tarnowskich Gór – Nixdorfa. Dostosował on
pewne niuanse do górnośląskich warunków.
Neogotycką, ceglaną świątynię po
dwóch latach budowy poświęcono w grudniu 1901 roku.
Kościół ewangelicki św. Jana
Chrzciciela posiada strzelistą, wysoką wieżę, oraz cztery
mniejsze wieżyczki. Wnętrze jest skromne, wyposażone w drewniany
ołtarz i ambonę.
Dekoracją są secesyjne witraże. 9 stycznia 1902
roku przy kościele założono chór. Następnie wybudowano budynek
plebanii i rozpoczęto starania o założenie cmentarza. Teren z
przeznaczeniem pod cmentarz przy ul. Szpitalnej poświęcono 1 maja
1910 roku, dzięki ks. Friedrich Schwenckerowi.
22 września 1910 roku Konsystorz
Śląskiej Prowincji Kościelnej we Wrocławiu, edyktem powołał do
życia parafię ewangelicką w Świętochłowicach. W 1912 roku
rozbudowano plebanię o małą i dużą salę parafialną, które
służyły licznym (około 10) stowarzyszeniom i związkom
działającym przy parafii.
Wydawano pismo ewangelickie „Kirche
und Heimat”. Przy kościele działały między innymi organizacje:
Oddział Towarzystwa Polskich Ewangelików, Stowarzyszenie Niewiast,
Związek Młodzieży. W czasie I i II wojny światowej zginęło wielu
parafian ze Świętochłowic. Po 1945 roku wielu ewangelików było
represjonowanych podobnie jak Górnoślązaków. Pochowano ich w
zbiorowej mogile na cmentarzu ewangelickim. Po wkroczeniu Armii
Czerwonej do Świętochłowic parafianie pełnili dyżury w obronie
kościoła i plebanii. Ważną rolę odegrał wówczas proboszcz ks.
Loepold Raabe, którego imieniem później nazwano plac, na którym
znajduje się kościół.
Przy kościele nadal działają liczne
organizacje, które współpracują z europejskimi parafiami
protestanckimi głównie w Niemczech. Ważną rolę odegrała parafia
w latach 80 XX wieku, kiedy to była miejscem zagranicznej pomocy
humanitarnej dla mieszkańców.
(źródło: swietochlowice,luteranie.pl)
Fragment mapy z 1913 roku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz